Co to jest przewalutowanie kredytu? Kiedy warto go dokonać?
Przewalutowanie kredytu w rzeczywistości polega na zmianie waluty kredytowania. Kredyt udzielony na przykład we frankach szwajcarskich przeliczany jest na podstawie zawartego aneksu do umowy kredytowej przez bank na złotówki, dzięki czemu klient spłaca ratę w walucie rodzimej. Kiedy warto dokonać operacji przewalutowania i jakie koszty pociąga ona za sobą?
Istota przewalutowania – czyli co to oznacza dla kredytobiorcy?
Jeszcze u progu nowego tysiąclecia i przez kilka kolejnych lat kredyty walutowe były w Polsce bardzo popularne, za sprawą niskich stóp procentowych – m.in. LIBOR. Doradcy kredytowi przekonywali, że kredyty np. we frankach szwajcarskich to stabilna inwestycja, pozwalająca na obniżenie do minimum kosztów kredytowych. Jak pokazała praktyka, nawet stabilna waluta helwecka mogła podwoić swoją wartość, ku rozpaczy tzw. frankowiczów, czyli kredytobiorców hipotecznych, którzy mieli zobowiązania denominowane we frankach szwajcarskich.
Posiadacze takich kredytów mogą zastanowić się nad możliwością przewalutowania swojego zobowiązania na złotówkę, podobnie jak kredytobiorcy z kredytem w euro czy w dolarach amerykańskich lub w każdej innej walucie. Zmiana waluty powoduje, że klient nie musi już martwić się wysokim spreadem walutowym, czyli różnicą pomiędzy sprzedażą a zakupem waluty i spłacać wygodnie raty w złotówkach, bez konieczności przeliczania ich na inną walutę lub przynoszenia kwoty w walucie obcej do banku tytułem spłaty kolejnej raty kapitałowo-odsetkowej.
Kurs waluty najważniejszy
Przy podejmowaniu decyzji o przewalutowaniu kredytu największe znaczenie ma aktualny kurs danej waluty, w której denominowane jest takie zobowiązanie. Jeśli jest on wysoki, to przewalutowanie spowoduje powstanie dodatkowego długu po stronie kredytobiorcy. Wzrost notowań waluty generuje automatyczny wzrost zadłużenia przeliczonego na złote, pomimo faktu, że kwota wyrażona w walucie wcale nie ulega zmianom.
Jeśli więc kredytobiorca zaciągał w lipcu 2005 roku 100 tys. franków szwajcarskich kredytu hipotecznego, to w przeliczeniu na złotówki jego dług wynosił 264 000 zł (kurs CHF NBP z dnia 26 lipca 2005 roku = 2,64 zł). Zakładając, że spłacił w ciągu 12 lat połowę długu – 50 tys. franków, do spłaty pozostało kolejne 50 tys. W przeliczeniu na złotówki jego dług na dzień 26 lipca 2017 roku wynosi 192 000 zł. To ogromna kwota, niewspółmierna do spłaconej już części zobowiązania kredytowego.
Najkorzystniej dla kredytobiorcy jest dokonać przewalutowania kredytu w momencie, gdy jego waluta jest wyceniana niżej niż z chwilą zaciągania zobowiązania. Można wówczas zyskać na całym kredycie, ponieważ kapitał zostanie przeliczony po kursie korzystnym dla klienta.
Koszty prowizji bankowych
Należy mieć też na uwadze fakt, że za przewalutowanie kredytu bank może naliczyć opłatę, w postaci prowizji procentowej od pozostałej do spłaty kwoty zobowiązania. Na szczęście większość banków w Polsce rezygnuje z jej pobierania, zwłaszcza w przypadku przewalutowania kredytu z franków szwajcarskich na złotówki.
Przewalutowanie kredytu w rzeczywistości polega na zmianie waluty kredytowania. Kredyt udzielony na przykład we frankach szwajcarskich przeliczany jest na podstawie zawartego aneksu do umowy.